bł. Aniela Salawa

1881 – 1922
mistyczka
wspomnienie: 9 września

Do szkoły chodziła tylko przez dwa lata, później musiała zostać w domu i pomagać rodzicom w gospodarstwie. Jednak w tamtych czasach już umiejętność czytania i pisania była dużym osiągnięciem dla wiejskiego dziecka. W wieku 16 lat rodzice chcieli wydać ją za mąż. Kandydatów na męża nie brakowało, bo była dziewczyną piękną i pracowitą. Aniela nie chciała jednak małżeństwa. Przeniosła się do Krakowa i tam do końca życia pracowała jako pomoc domowa.

W pewnym momencie zapragnęła wstąpić do zakonu. Stwierdziła jednak, że z większym poświęceniem może służyć Bogu jako zwykła, ciężko pracująca kobieta. Jednocześnie wciąż pogłębiała swoją wiarę przez długie modlitwy, codzienny udział w Mszy świętej i korzystanie z kierownictwa duchowego. Chcąc należeć wyłącznie do Chrystusa, złożyła prywatny ślub czystości. Mimo że nie miała wykształcenia, to sama zadbała o swój rozwój duchowo-intelektualny. Dużo czytała, przede wszystkim książki religijne, w tym wiele bardzo trudnych dzieł duchowych. Należąc do różnych wspólnot religijnych stała się dla wielu koleżanek przykładem, autorytetem i źródłem duchowego wsparcia. To, co zwracało uwagę, to piękny, zadbany i modny wygląd. Wyjaśniała, że osoba pokorna i oddana Bogu powinna jednocześnie zachować elegancję i klasę. Choć sama była uboga, potrafiła dzielić się z biedniejszymi od siebie. W czasie pierwszej wojny światowej pomagała rannym żołnierzom i jeńcom wojennym.

W ostatnich latach życia ciężko chorowała. Miała stwardnienie rozsiane, gruźlicę i raka żołądka. Swoje cierpienia ofiarowywała Jezusowi za Ojczyzną i za zbawienie innych ludzi. Zjednoczenie z Bogiem zaowocowało w niej zdolnościami nadprzyrodzonymi. Wielokrotnie miała wizje Pana Jezusa, rozmawiała z duszami czyśćcowymi, miała też dar jasnowidzenia.

Panie, zbaw mnie. Bo możesz.

Dowiedz się więcej